Timekettle WT2 Edge / W3

Timekettle WT2 Edge / W3

4

Miejsce

Timekettle WT2 Edge / W3

Ocena

7.4/10

  • Tłumaczenie bez użycia rąk

  • Lekka konstrukcja i poręczne etui ładujące

  • Funkcja tłumaczenia bez konieczności naciskania przycisków (Simul Mode)

  • Dodatkowe koszty transmisji danych, szczególnie w roamingu

  • Niehigieniczna douszna konstrukcja (ważne przy współdzieleniu)

  • Słabo działająca redukcja szumów w hałaśliwym otoczeniu

  • Problemy z opóźnieniami w tłumaczeniu, szczególnie w trybie Listen

  • Dodatkowe opłaty za języki offline (50 zł za parę)

  • Brak instrukcji, menu i obsługi klienta w języku polskim

Timekettle WT2 Edge to słuchawki obsługujące 40 języków online i 13 par językowych w trybie offline, przy czym te ostatnie to głównie pary z językiem angielskim lub chińskim jako bazowym. Urządzenie oferuje różne tryby pracy, w tym Simul Mode dla konwersacji oraz Listen Mode do tłumaczenia wykładów. Słuchawki polegają wyłącznie na internecie z telefonu użytkownika lub WiFi, a producent nie oferuje żadnego pakietu danych na start, więc trzeba liczyć się z kosztami roamingu podczas podróży zagranicznych. W praktyce urządzenie ma problemy z rozpoznawaniem mowy w hałaśliwym otoczeniu i znaczące opóźnienia w tłumaczeniu. Dodatkowe trudności to mikropłatności za języki offline (50 zł za parę) oraz dla polskich użytkowników - brak menu, instrukcji i wsparcia posprzedażowego w naszym języku.

Recenzja

Po wyjęciu Timekettle WT2 Edge z pudełka od razu zwróciliśmy uwagę na minimalistyczny design słuchawek i poręczne etui ładujące. Słuchawki są lekkie i kompaktowe, co jest zaletą podczas podróży, ale dla osób o mniejszych uszach mogą okazać się problematyczne. Konfiguracja początkowo wydaje się prosta – wystarczy pobrać aplikację Timekettle, zarejestrować się i wyjąć słuchawki z etui, by automatycznie połączyły się z telefonem.

Pierwszy zgrzyt pojawił się jednak już podczas konfiguracji – aplikacja wymaga rejestracji i wypełnienia ankiety, by w ogóle rozpocząć korzystanie z urządzenia. Co gorsza, jako polscy użytkownicy od razu napotkaliśmy barierę językową – brak polskiego menu, instrukcji i jakiegokolwiek wsparcia w naszym języku. Ankieta wstępna, podobnie jak cała aplikacja oraz samouczki dostępne są tylko w kilku językach, wśród których nie ma polskiego.

Poważnym ograniczeniem jest fakt, że słuchawki muszą polegać wyłącznie na połączeniu z telefonu użytkownika. Co gorsza, producent nie oferuje żadnego pakietu danych na start, w przeciwieństwie do niektórych konkurencyjnych rozwiązań. Oznacza to, że podczas podróży zagranicznych trzeba liczyć się z potencjalnie wysokimi kosztami roamingu danych, co znacząco ogranicza użyteczność urządzenia w sytuacjach, dla których zostało stworzone. W miejscach bez dostępu do WiFi lub z ograniczonym zasięgiem sieci komórkowej, urządzenie traci większość swoich funkcji.

Funkcje i tryby pracy

Podczas naszych testów sprawdziliśmy wszystkie dostępne tryby pracy:

Simul Mode – teoretycznie najbardziej zaawansowana funkcja, pozwalająca na swobodną rozmowę dwóch osób bez konieczności naciskania przycisków. W praktyce wykryliśmy problemy z rozpoznawaniem języka – słuchawki czasami myliły się co do tego, który z rozmówców mówi i w jakim języku. W idealnych warunkach, przy wolnym i wyraźnym mówieniu, tryb działał bardzo dobrze, ale trudno nazwać to swobodną konwersacją.

Touch Mode – wymaga dotknięcia słuchawki przed wypowiedzeniem frazy, ale działa znacznie stabilniej niż Simul Mode. Niezbyt wygodny w użyciu, ale przynajmniej nie mylił języków.

Speaker Mode – podobny do Touch Mode, ale jedno tłumaczenie odtwarzane jest przez głośnik telefonu. Przydatny, gdy tylko jedna osoba ma słuchawkę.

Listen Mode – dedykowany do słuchania wykładów czy prezentacji. W naszych testach często miał problem z wyczuciem kontekstu i generował znaczące opóźnienia, nawet, gdy mówca wypowiadał się wolno i wyraźnie. Dokładność tłumaczenia pozostawiała wiele do życzenia.

Producent reklamuje szybkość tłumaczenia WT2 Edge na poziomie 0,5 sekundy w trybie online, co w idealnych warunkach jest faktycznie imponujące. Jednak w rzeczywistych sytuacjach, szczególnie przy dłuższych wypowiedziach lub w hałaśliwym otoczeniu, opóźnienia były znacznie dłuższe.

Urządzenie posiada mikrofony w obu słuchawkach, co jest obecnie standardem w tej kategorii produktów. Teoretycznie powinno to zapewniać lepsze przechwytywanie głosu i efektywniejszą redukcję szumów. W praktyce jednak w hałaśliwych warunkach, redukcja szumów nie działała wystarczająco dobrze.

Języki i tłumaczenia

WT2 Edge oferuje obsługę 40 języków online z deklarowaną dokładnością 95%, a w trybie offline dostępnych jest 8 języków, niestety, są to głównie pary językowe z językiem chińskim lub angielskim jako bazowym, co utrudnia korzystanie z urządzenia w trybie offline dla osób nieposługujących się biegle tymi językami.

Co więcej, każda para językowa offline to dodatkowy koszt – 5 “fish coins” (nie wiemy, skąd taka nazwa) czyli około 50 zł. System mikropłatności może wydawać się kosztowny dla niektórych użytkowników.

Komfort i ergonomia

Słuchawki douszne budzą wątpliwości higieniczne, szczególnie gdy musimy się nimi dzielić z innymi osobami w trybie rozmowy. Producent dołącza wprawdzie 4 plastikowe osłonki, które mają zapewniać higienę, ale to zdecydowanie za mało przy intensywnym użytkowaniu – szybko się zużywają, łatwo je zgubić, a ich zakładanie jest dodatkową czynnością, która może być uciążliwa.

Same słuchawki są dość grube, co dla osób o mniejszych uszach może być problematyczne przy dłuższym użytkowaniu. Dołączone 2 mocowania, które mają zapobiegać wypadaniu słuchawek z uszu, są bardzo małe i trudne do założenia. W naszych testach ich montaż był kłopotliwy, a efekt nie poprawiał znacząco wygody użytkowania. Etui ładujące jest poręczne i zapewnia dodatkowe 12 godzin pracy. Same słuchawki wytrzymują do 3 godzin ciągłego tłumaczenia, co potwierdziły nasze testy.

Jakość tłumaczeń

Jakość tłumaczeń online jest generalnie dobra dla prostych, codziennych konwersacji. W idealnych warunkach, przy wolnym i wyraźnym mówieniu, urządzenie radzi sobie bardzo dobrze. Problemy pojawiają się w bardziej hałaśliwych miejscach – funkcja redukcji szumów jest nieskuteczna, co prowadzi do licznych błędów w rozpoznawaniu mowy.

Tłumaczenia są bardziej ogólnikowe w przypadku specjalistycznych tematów (finanse, medycyna), co może być problemem, kiedy chcemy ich użyć w pracy albo podczas wizyty u lekarza. Listen Mode często ma problemy z wyczuciem kontekstu i generuje znaczące opóźnienia, co czyni go mało przydatnym do tłumaczenia wykładów czy dłuższych wypowiedzi.

Podsumowanie

Urządzenie oferuje interesujące rozwiązania, takie jak szybkie tłumaczenie w trybie online i elastyczne tryby pracy, dostosowane do różnych sytuacji. Jakość tłumaczeń w cichym otoczeniu i przy wyraźnym mówieniu jest na zadowalającym poziomie, szczególnie dla codziennych, prostych rozmów. Kompaktowy design i poręczne etui to również zalety podczas podróży.

Niestety, urządzenie ma też swoje ograniczenia – konieczność korzystania z internetu telefonu użytkownika bez jakiegokolwiek pakietu danych od producenta, ograniczona dostępność wersji językowych interfejsu, problemy z tłumaczeniem w hałaśliwym otoczeniu, konieczność trzymania telefonu z otwartą aplikacją podczas użytkowania i system mikropłatności za języki offline. Dla osób znających język angielski, potrzebujących prostego tłumaczenia w kontrolowanych warunkach i mających dobry dostęp do internetu, Timekettle WT2 Edge może być wartościowym narzędziem ułatwiającym podstawową komunikację w podróży.

Logo

Copyright © 2025 ranking-tłumaczy.pl